poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Świat bez książąt, Soman Chainani


Księżniczki zadały sobie w końcu pytanie: dlaczego w sumie większość baśni kończy się ślubem z księciem? Dlaczego one mają być niewinne jak lelije, mdleć koniecznie wprost w objęcia swojego ukochanego i za każdym razem dać się ratować z opresji? Dlaczego mają pachnieć i wyglądać, rozmawiać ze zwierzętami, przestrzegać diety i dbać o swoją urodę?

Skoro Sofia i Agata zakończyły swoją baśń bez ingerencji chłopca, oznacza to, że inne dziewczęta z Akademii Dobra i Zła mogą zakończyć swoje bez obecności przystojnego księcia na białym rumaku. Pomysł ten jednak jest katastrofalny w skutkach.

Świat bez książąt to kontynuacja przygód Sofii i Agaty, przyjaciółek, które swoją więzią pokonały baśniową magię i ku radości rodzin i wszystkich mieszkańców wioski, wróciły do Gawaldonu, przerywając tym samym klątwę. Traktowane jak celebrytki, wypytywane o każdy szczegół z ich pobytu w Akademii, nawet nie pomyślą o tym, jakie konsekwencje ma ich szczęśliwy powrót do domu.

Jedno nieuważne życzenie ponownie otwiera bramę między światami, a dziewczęta trafiają do Akademii Dobra, przemianowanej na Akademię dla Dziewcząt - zarówno tych, które wcześniej szkolono na księżniczki, jak i potomkiń baśniowych czarnych charakterów. Zapanował chaos, książęta stali się zaciekłymi wrogami dziewcząt, na czele z odrzuconym przez Agatę Tedrosem. Nadciąga wojna domowa. Na scenę wkracza nowa postać w osobie dziekan Akademii dla Dziewcząt. Nie wiadomo, komu ufać i jak zakończyć ten konflikt. Zwłaszcza, że nie wszyscy pragną jego zakończenia drogą pokojową.

Soman Chainani stworzył istną ucztę dla lubujących się w baśniach czytelników. Dla młodszej młodzieży Akademia Dobra i Zła to powieść przygodowa, zabawna i wciągająca, o perypetiach dwóch różnych od siebie dziewcząt, ale ucząca, że tego, kim jesteśmy, nie definiuje nasz wygląd. Starsi odnajdą w niej wiele nawiązań do czytanych w dzieciństwie opowieści - pojawia się krewny króla Artura, swoją chwilę ma Ginwera i jej tajemnice, jest nawet wnuczka Złej Wiedźmy z Zachodu! Świat bez książąt, drugi tom trylogii, jest równie emocjonujący, lecz nieco bardziej chaotyczny.

Nie uważam tego za wadę, jednak po zrozumieniu działania Akademii Dobra i Zła, po zrozumieniu, w jaki sposób powstają baśnie i jakim sposobem można je zakończyć i sprawić, by Baśniarz napisałam ostatnie, zamykające księgę słowo KONIEC, wszystko nagle wywraca się do góry nogami. Dobra i Zła nie ma, przyjaciele stali się wrogami, a sposób na poskromienie wszechobecnego w Akademii chaosu jest nieznany. Uczucie zagubienia jednak z czasem znika i powraca porażająca ciekawość, co też wydarzy się w kolejnym rozdziale.

Świat bez książąt to jak czytanie baśni, ale to baśń przedstawiona w krzywym zwierciadle, zabawna i wywołująca uśmiech, momentami zaś poważna, jednak w przerysowany nieco sposób, co pasuje do konwencji i bohaterek, różnych jak dwie krople wody zarówno jeśli chodzi o ich wygląd, jak i charakter. Soman Chainani stworzył cudowną historię o przyjaźni pomimo różnic, o więzi silniejszej niż prawdziwa romantyczna miłość, jednak nie do końca jeszcze wytworzonej - Sofia i Agata dopiero uczą się sobie ufać, a stracić zaufanie w obliczu nadchodzącej wojny niezwykle łatwo.

Akademia Dobra i Zła to niezwykłe miejsce, gdzie spotkać możemy potomków sławnych baśniowych bohaterów i złoczyńców, jednak nie tylko: wciąż unosi się tam fantastyczny klimat, z fabuły płyną ważne morały, w tym najważniejszy w Świecie bez książąt - że na świecie musi istnieć równowaga i zarówno dziewczęta, jak i chłopcy mogą znaleźć swoje szczęśliwe zakończenia. Powieść dodatkowo opatrzona jest mapką i ilustracjami wykonanymi przez Iacopo Bruno, wspaniale komponującymi się z akcją. Akademia Dobra i Zła była wspaniałą, przyjemną i zabawną lekturą, a Świat bez książąt jedynie potwierdza moje zdanie: to cudowna opowieść o sile przyjaźni, pokonywaniu przeszkód i wcale nie musisz odmawiać sobie lektury, jeśli masz więcej niż naście lat - ty też znajdziesz w niej coś dla siebie, o ile oczywiście lubisz baśnie!


Za magiczną książkę dziękuję wydawnictwu Jaguar!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...