Narzeczona
księcia to kultowa już historia, która bawi całe pokolenia wraz z
filmową adaptacją, wydaje się, że bardziej znaną szerszej
publiczności. Minęło już 45 lat odkąd Goldman przedstawił, jak
twierdzi, wybór najlepszych fragmentów powieści, którą w
dzieciństwie czytał mu ojciec; wyciął dłużyzny i nudne opisy, a
pozostawił jedynie akcję. W taki sposób od 1973 roku Westley,
Buttercup, Inigo i Fezzik z łatwością podbijają serca i
czytelników, i widzów. Co jest takiego w tej książce, że stała
się tak kultowa?, zapytacie, i zadacie błędne pytanie. Prawidłowe
pytanie brzmi: czego w tej książce nie ma?!