środa, 2 maja 2012

Stos nie-wiem-który, ale spóźniony


Zapomniałam. W zasadzie, nie zapomniałam, bo miałam sklerozę czy coś – 26 kwietnia, w pierwsze urodziny bloga, był najgorszy z możliwych testów, matematyczno-przyrodniczy. Dla mnie co prawda jedynie próbny, co nie zmienia faktu, że ocena z tego będzie. A potem zaczęła się majówka i trochę mi się zapomniało o blogu, ale czytałam. Dużo czytałam. I napisałam nawet dwie recenzje, ale nie ma ich, bo są dla Nastka :3.
Tak więc, życzę Ci, mój drogi Blogu, stu lat i mnóstwa postów, jeszcze więcej komentarzy. Gratuluję Ci powyżej 10 000 wejść, a Wam, Czytelnicy, dziękuję z całego serca za to. Dzięki Wam jest tak, jak jest. Będę się starała jeszcze mocnej prowadzić bloga kolejny rok. I następny, i następny... :)
Jako iż notka ta jest pisana nagle i bez większego przygotowania, uznajmy że babeczka z masy solnej od Suzan i ołówek to taki urodziny torcik, dobrze? :D


Czas na stosik, którego numeru nie pamiętam.



Zaczynając od góry:
Suzan była tak miłosierna, że pożyczyła mi dwie mangi (było ich więcej, ale już je oddałam). Tom drugi Special A oraz czwarta część Hetalii – po niej już nigdy nie spojrzę na mapę jak wcześniej. Dalej mamy całkiem niespodziewane Piosenki dla Pauli, które aktualnie nadal czytam – niezła cegiełka, uderzenie nią w głowę boli, wiem z doświadczenia :). Pałac Północy jest z Biblioteki Miejskiej, upolowany zaraz po rozpakowaniu pudeł z nowościami. Mroczne światło, Syn Neptuna i Niezgodna są od kochanego Nastka. Następnie mamy W pieścieniu ognia, książkę już przeczytaną, oraz Kosogłosa. Na końcu, Niepokój od wydawnictwa Wilga, zrecenzowany tutaj.

I jeszcze jedna książka, która przyszła po zrobieniu stosikowi zdjęcia – Nowa Ziemia. Już nie mogę się doczekać lektury! :)


Do napisania już niedługo!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...