środa, 25 października 2017

„Król kier” Aleksandra Polak

Cyrk może być miejscem magicznym — wypełnionym iluzjami, igrającym z naszymi zmysłami, obezwładniającym swoją atmosferą. To świetny motyw na poprowadzenie opowieści pełnej intryg, nastrojowości i czarów. Możliwe, że to właśnie dlatego autorka Króla kier postanowiła umieścić cyrk w swojej powieści, i chociaż koniec końców nie jest to motyw przewodni, a raczej pozostający w tle, to nadal jestem zdania, że bohaterowie, którzy kryją się za Circus Lumos, niosą ze sobą tę cyrkową atmosferę; ale takiego cyrku dawnego, pełnego iluzji i dziwaczności.

czwartek, 19 października 2017

„Żniwiarz 2. Czerwone słońce” Paulina Hendel


Emocje po zakończeniu Pustej nocy nie opadły do końca, a ja ponownie mogłam zawitać w Wiatrołomie dzięki kontynuacji historii Magdy, Feliksa, Mateusza, którzy na co dzień obcują z nawimi, czyli słowiańskimi stworami pochodzącymi z mitologii i dawnych wierzeń. Epilog Pustej nocy rozgrywa się w rok po tragicznych wydarzeniach z kulminacyjnego momentu powieści, a Czerwone słońce rozpoczyna się mniej więcej od tego momentu, rozbudowując historię i wyjaśniając, w jaki sposób stało się to, co się stało. Dalej jednak akcja nie zwalnia, a my poznajemy kolejne tajemnice, które komplikują sytuację, w jakiej znalazła się Magda.

środa, 11 października 2017

„Pasażerka” Alexandra Bracken



O Aleksandrze Bracken zrobiło się głośno, kiedy wydano w Polsce jej serię Mroczne umysły o grupce nastolatków obdarzonych niebezpiecznymi mocami, która została pozytywnie odebrana przez młodzież. Natomiast o Pasażerce swego czasu huczał zagraniczny książkowy światek — i nie dziwię się, ponieważ to ciekawa powieść przygodowa, która zabiera czytelnika w podróż w czasie nie tylko poprzez śledzenie losów bohaterów, ale i dosłownie: cofnęła mnie w czasie do momentu, w którym uwielbiałam książki z tym motywem, kiedy chłonęłam powieści takie jak Czerwień rubinu czy Magiczna gondola. Mam olbrzymią słabość do każdej historii, w której bohaterowie w pewnym momencie przenoszą się w inny czas i miejsce. Dlatego tak bardzo pokochałam Pasażerkę.

wtorek, 3 października 2017

„Prawdodziejka” Susan Dennard

Kiedy mówimy o nurcie Young Adult, w większości powieści mamy elementy fantastyczne, charyzmatycznych bohaterów i — pierwszoplanowy lub nie — wątek miłosny. I na tym bazuje cała fabuła. Susan Dennard, owszem, nie odbiega od tego schematu tak bardzo, jednak w centrum stawia przyjaźń łączącą dwie bohaterki, tytułową prawdodziejkę Safiyę oraz jej nieodłączną towarzyszkę, Iseult. I to wyróżnia właśnie serię o Czaroziemi, razem z ciekawym pomysłem na istnienie magii w uniwersum, wszystko jednak ginie pod fabułą, którą czytelnik choć trochę obeznany z gatunkiem przewidzi bez większych problemów.