Tajemnicza śmierć poety i klucz do sekretu ukryty w najsłynniejszym poemacie średniowiecza, ukryty kod Boskiej Komedii.Czy Dante Alighieri zmarł na malarię w Rawennie? Może jednak ktoś chciał go zabić i pogrzebać w wielkiej tajemnicy? Jego córka, mniszka Beatrycze, były templariusz Bernard i medyk Giovanni z Lukki próbują rozszyfrować zakodowaną wiadomość, którą autor wizjonerskiego poematu zostawił na dziewięciu kartkach. Mnożą się wyrafinowane łamigłówki. Przed kim i dlaczego Alighieri postanowił tak starannie ukryć ostatnie trzynaście pieśni Boskiej Komedii?
Szeroka panorama czternastowiecznej Europy. Misterny splot zagadek, Petrarka, Boccaccio - historia, której dotąd nikt nie opowiedział...Francesco Fioretti - ur. w 1960 roku pisarz o sycylijskich oraz toskańsko-apulijskich korzeniach. Prowadzi badania nad życiem i twórczością Dantego na Uniwersytecie w Eichstatt, jest autorem esejów krytycznych i antologii szkolnych. Sekretna księga Dantego, jego pierwsza powieść, odniosła wielki sukces wśród czytelników i zyskała uznanie krytyki.
„33
to ważna liczba”
Zawsze
lubiłam „Kod Leonarda da Vinci”, „Anioły i demony” czy
„Skarb narodów”. Filmy i książki o takich... przygodach, o
rozwiązywaniu ukrytych szyfrów, o odkrywaniu czegoś w słynnych
obrazach i dziełach literackich... Och, uwielbiam tego typu
historie! Dlatego właśnie nie potrafiłam się powstrzymać przed
zagłębieniem w „Sekretną księgę Dantego” autorstwa Francesco
Fioretti.
Książka
przedstawia historię odkrywania tajemnicy ukrytej w „Boskiej
komedii” Dantego Alighieri. Medyk Giovanni z Lukki wraz z córką
Dantego mniszką Beatrycze oraz byłym templariuszem Bernardem
starają się rozwiązać dziwną zagadkę pozostawioną przez
autora. 33 – to ważna liczba. To wiek Jezusa, kiedy zmarł. To
liczba wersów w każdej części poematy Dantego. Suma sum w
numerologicznym kwadracie to 33. To jest klucz do rozwiązania
zagadki!
Chyba
każdy czytelnik słyszał o „Boskiej Komedii” Dantego Alighieri,
chociażby nawet i w szkole. Nie czytałam tego poematu, mimo to mam
go w planach. Sam pomysł zagadki pozostawionej przez pisarza był
interesujący. Przyznaję, że chyba niedokładnie przeczytałam
opis, ponieważ spodziewałam się czasów współczesnych, w których
to rozwiązywano ten szyfr – a dostałam czasy Danego; moja wina.
Mimo to optymistycznie podchodziłam do książki i chyba tylko
dlatego w jakimś stopniu spodobała mi się. O ile początek był
naprawdę ciekawy i wciągał, to potem to wszystko zrobiło się...
nużące.
Fabuła
miała potencjał, ale wyszło średnio. „Sekretna księga Dantego”
pisana jest językiem stylizowanym nieco na tamtejsze czasy, chociaż
to niezbyt przeszkadza, dodaje nawet swoistego klimatu. Nie ma zbyt
wiele akcji, jak w tego typie filmach; bohaterowie nie odkrywają co
chwilę coraz to nowszych wskazówek, nie nękają ich Ci Źli. Po
prostu to taka historyczna obyczajówka, tyle że tematem jest
zagadka pozostawiona przez Dantego.
„Sekretna
księga Dantego” to dla mnie mocno średnia książka. Ani ziębi,
ani grzeje, że tak to ujmę. Mimo mojego uwielbienia do książek o
dawnych czasach, ta powieść nużyła mnie strasznie i była po
prostu nudna. Nie całkowicie, bo sama zagadka, którą pozostawił
Dante Alighieri jest bardzo ciekawa i strasznie mnie interesowała,
ale została ona przedstawiona w mało ciekawy sposób – zwłaszcza
jej rozwiązywanie.
Sądzę,
że jest to książka dla czytelników, którzy są pewni na 100%, że
chcą przeczytać o sekretnej księdze Dantego. Jeśli się wahacie,
to bez wyrzutów sumienia odradzam tę pozycję.
Za książkę dziękuję serdecznie Domu Wydawniczemu REBIS! :)
Tymczasem
jestem w trakcie pisania kolejnych recenzji. Na pierwszy ogień pójdą
„Patrol” (już napisana!) i „Dziewięć żyć Chloe King”,
czekam na kilka egzemplarzy recenzenckich, które będą miały
oczywiście pierwszeństwo, a potem: ogólna opinia o „Doctorze
Who” (jeszcze trochę do obejrzenia mi zostało, ale nie mogę się
powstrzymać), dokończona wkrótce – mam nadzieję – recenzja
„Sherlocka” BBC, możliwe że pojawi się recenzja mangi
„Shingeki no Kyoin” i może jakiś film, bo sporo ich ostatnio
oglądam. :)
Dodatkowo
zrobiłam nową podstronę o mnie. Wypadałoby po dwóch latach
blogowania.
Poza
tym, jeśli macie jakieś pytania: http://ask.fm/theNadeine
– N.
Widze że również masz dużo zaległości z pisania recenzji. Witam w klubie :) gdyby pisało się je, tak jak szybko czyta książki :)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam "Kod da Vinci" czy "Aioły i demony" a na tą powieść poluje już od dłuższego czasu.
Twoja recenzja niesamowicie zachęciła mnie do przeczytania tej książki. Uwielbiam motywy Dantego, mimo tego w jaki sposób przerabiany jest w szkołach. Jego przedstawienie piekła, czyśćcu i nieba jest po prostu fenomenalne ! ;D
OdpowiedzUsuń